Dziś wszystko się rozstrzygnie: Legia, Jagiellonia, Lech czy Lechia

Cały długi sezon w Ekstraklasie sprowadza się do dzisiejszego wieczoru. Dwa ostatnie mecze dadzą odpowiedź na pytanie kto zostanie mistrzem Polski. Najbliżej szczęścia jest Legia, której do obrony tytułu może wystarczyć nawet remis.

Takiej sytuacji nie było w Polsce od lat. Przed ostatnią serią spotkań aż cztery ekipy wciąż mają realne szanse na mistrzostwo. Kto jest najbliżej?

Teoretycznie: Legia. Mistrzowie Polski mają 43 punkty i podejmują czwartą Lechię Gdańsk (41). Zwycięstwo na pewno da im tytuł. Z mistrzostwa będą się też cieszyć w przypadku remisu, o ile w Białymstoku Jagiellonia nie wygra z Lechem.

Jagiellonia jest trzecia (41 punktów) i dziś zagra z mającym taki sam dorobek Lechem Poznań. Jeśli Legia nie wygra w Warszawie, zwycięstwo da Jagiellonii wymarzony tytuł. Lech, aby zdobyć mistrzostwo musi wygrać w Białymstoku i liczyć na porażkę Legii.

Lechia z kolei ma przed sobą najtrudniejsze zadanie: żeby cieszyć się z pierwszego miejsca na koniec sezonu musi dziś wygrać w Warszawie i czekać na remis w Białymstoku.

Jednym słowem: przed nami arcyciekawy finisz ligi. Kto będzie się cieszył dziś wieczorem?

Bukmacherzy stawiają na ekipę z Warszawy. Za jej zwycięstwo z Lechią płacą 1,7:1, za gości aż 4,75:1. Z kolei w Białymstoku ich zdaniem nieznacznym faworytem są gospodarze (2,5:1, przy 2,7:1 za gości i 3,1:1 za remis).

A Wy – na kogo stawiacie?