Tak się walczy! Chorwacja w finale!

tak-sie-walczy-chorwacja-w-finale-sportowyring-com

Coś nieprawdopodobnego! Chorwaci przegrywali z Anglikami 0:1 i teoretycznie powinni być wykończeni po dwóch dogrywkach. Oni jednak nie tylko zdołali wyrównać, ale także z każdą minutą wyglądali, jakby mieli coraz więcej sił. W dogrywce walczyli do upadłego i wyszarpali zwycięską bramkę, która dała im historyczny finał!

Ten mecz pokazał, że w piłce oczywiście liczy się technika, taktyka i umiejętności, ale nic nie zastąpi charakteru, woli walki o nieustępliwości. W tych aspektach Chorwaci pokazali absolutne mistrzostwo świata. Takiej walki zabrakło na mundialu choćby ze strony Polaków.

Ekipa z Bałkanów nawet na chwilę nie zwątpiła, choć powody by się znalazły. Anglicy błyskawicznie objęli prowadzenie, mieli szansę na podwyższenie. Wtedy cudów w bramce dokonał jednak Subasić. Potem jego koledzy zdołali wyrównać i doprowadzić do trzeciej dogrywki z rzędu.

Teoretycznie – nie powinni w niej mieć sił, bo mieli już dwie dogrywki za sobą. Tymczasem trener przez 90 minut nie dokonał żadnej zmiany. Jak potem tłumaczył, nikt nie chciał zejść z boiska, każdy z jego graczy zgłaszał, że ma siłę do dalszej gry. I rzeczywiście. Anglicy z minuty na minutę słabli, a Chorwaci przyspieszali. W końcówce zdobyli zwycięską bramkę, która dała im pierwszy w historii awans do finału mundialu.

Anglia zagra z Belgią o trzecie miejsce i będzie to ich drugie spotkanie na tym turnieju. W grupie Belgowie wygrali 1:0.