Co w murawie piszczy? Grabara do Anglii, Adamczyk z Anglii, Lewandowski do Realu dopiero za półtora roku?

POLSKA. Kamil Grabara podpisał trzyletni kontrakt z Liverpoolem. 17-letni bramkarz jesienią trenował z pierwszą drużyną Ruchu Chorzów, trener Waldemar Fornalik stwierdził, że wiosną zawodnik miałby szansę zadebiutować w ekstraklasie. Ruch nie ujawnił kwoty, za jaką sprzedał zawodnika, ale podobno jest to najwyższy transfer w historii klubu.

W przeciwnym kierunku, czyli z Anglii do Polski, powędrował Hubert Adamczyk. 18-letni pomocnik ostatnie półtora roku spędził w Chelsea Londyn, a teraz podpisał 3,5-letnią umowę z Cracovią.

Barry Douglas chce odejść z Lecha Poznań do Konyasporu. Turcy twierdzą, że lewy obrońca zaakceptował już warunki, jakie mu przedstawili. Obecnie Szkot przebywa z Lechem na zgrupowaniu na Cyprze, do transferu ma dojść za kilka dni.

Piotr Świerczewski zrezygnował z funkcji asystenta trenera kadry do lat 21. To efekt ujawnienia afery, jaką były reprezentant Polski rozpętał 5 stycznia, w trakcie turnieju charytatywnego w Dębicy. W jednym z meczów „Świr” pobił trenera przeciwnej drużyny.

HISZPANIA. Real Madryt i Atletico Madryt zostały ukarane zakazem transferowym na dwa następne okna. Oba kluby ze stolicy Hiszpanii nie będą mogły pozyskiwać zawodników latem 2016 i zimą 2017 roku. To kara za łamanie przepisów dotyczących sprowadzania nieletnich piłkarzy. Decyzja dotycząca Realu ma wpływ na ewentualny transfer do „Królewskich” Roberta Lewandowskiego. Jeśli Real nie kupi go z Bayernu do końca stycznia tego roku, będzie to mógł zrobić dopiero za półtora roku.

WŁOCHY. Włoskie media twierdzą, że jeszcze w tym oknie transferowym Piotr Zieliński przeniesie się z Empoli do Napoli. 22-letni pomocnik reprezentacji Polski jest jednym z najlepszych zawodników Empoli, a lider Serie A chce wzmocnić swoją środkową linię. Po 19 kolejkach Napoli ma 41 punktów i o dwa wyprzedza drugi Juventus. W sobotę zagra u siebie z Sassuolo. Bukmacher Oddsring.com wystawia kurs 1,3 na zwycięstwo Napoli, 5,44 na remis i 10,71 na wygraną gości.

Władze ligi włoskiej postanowiły, że w Serie B poza żółtymi i czerwonymi sędziowie będą pokazywać zawodnikom również zielone kartki. – Zielona kartka ma być nagrodą, uhonorowaniem właściwego postępowania na boisku. Ma walor edukacyjny – podkreśla Andrea Abodi, prezydent Serie B. Nagroda ta ma mieć znaczenie symboliczne, nie przyniesie piłkarzom żadnych dodatkowych korzyści. Władze ligi są przekonane, że nowe narzędzie w rękach arbitrów pozytywnie wpłynie na jakość gry, oglądalność, ale też postawę młodzieży. Dla przykładu, sędzia będzie mógł pokazać zieloną kartkę, kiedy zawodnik zrezygnuje z korzyści dla swojej drużyny i przyzna, że nie był faulowany w polu karnym.

NIEMCY. – Najbardziej chciałbym Gonzalo Higuaina – mówił w grudniu Carlo Ancelotti pytany o zmiany kadrowe, jakich chciałby dokonać po objęciu Bayernu Monachium, co nastąpi po zakończeniu sezonu. Teraz „Bild” pisze, że działacze klubu z Bawarii chcą latem kupić Argentyńczyka z Napoli. Te spekulacje denerwują Maika Barthela, niemieckiego agenta Roberta Lewandowskiego. – Kto ma piękną narzeczoną nie powinien oglądać się za innymi – stwierdził menedżer.