Selekcjoner zaskoczył: nowe twarze w kadrze

selekcjoner-zaskoczyl-nowe-twarze-w-kadrze-sportowyring-com

Jerzy Brzęczek został po nieudanych mistrzostwach świata nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. Były reprezentant, a ostatnio trener Wisły Płock, długo zwlekał z pierwszymi powołaniami. Kiedy wreszcie je ogłosił, nie zabrakło zaskoczeń. W kadrze znajdzie się sześciu debiutantów. Zabrakło za to miejsca dla kilku dotychczasowych pewniaków.

Nowy selekcjoner powołał zbierającego świetne recenzje we Włoszech Krzysztofa Piątka i nikogo tym nie zaskoczył. Nazwiska innych debiutantów dziwią znacznie bardziej. Zaproszenia na zgrupowanie od Brzęczka dostali Adam Dźwigała, Damian Kądzior, Rafał Pietrzek, Arkadiusz Reca oraz Damian Szymański. Kądzior i Piątek byli brani pod uwagę przez Adama Nawałkę przy powołaniach na mundial. Ostatecznie selekcjoner nie zdecydował się na skorzystanie z ich usług. U nowego trenera będą mieli większe szanse na debiut.

Nowe twarze w kadrze muszą oznaczać też to, że miejsca zabraknie dla części starych znajomych. Z największym zdziwieniem przyjęto brak nominacji dla Kamila Grosickiego, który wcześniej był pewniakiem w kadrze (ostatnio prawie nie gra w klubie). Na zgrupowanie nie zostali zaproszeni także Artur Jędrzejczyk, Łukasz Teodorczyk, Sławomir Peszko czy Thiago Cionek. Zabrakło miejsca także dla Michała Pazdana i jest to pierwszy przypadek od 7 lat, że w kadrze nie ma ani jednego piłkarza Legii Warszawa.

Mimo braku gry w klubie (tylko 7 minut w Pucharze Niemiec), powołanie otrzymał Jakub Błaszczykowski. Pomocnik Wolfsburga jest prywatnie siostrzeńcem Jerzego Brzęczka.

Polska 7 września zagra w Bolonii z Włochami w Lidze Narodów, trzy dni później towarzysko z Irlandią we Wrocławiu.