Co w murawie piszczy? Horror dla Polski! Teraz Portugalia, a jej trener się kompromituje

co-w-murawie-piszczy-horror-dla-polski-teraz-portugalia-a-jej-trener-sie-kompromituje-sportowyring-com

EURO 2016. Świetne parady Łukasza Fabiańskiego i wspaniale wykonywane rzuty karne – to okazało się kluczem do sukcesu, jaki reprezentacja Polski odniosła w sobotę w Saint-Etienne. W 1/8 finału podopieczni Adama Nawałki pokonali Szwajcarię. Po 90 minutach było 1:1, na karne nasz zespół wygrał 5:4. Jako jedyny z linii 11 metrów pomylił się Granit Xhaka, który nie trafił w bramkę. Polska bardzo dobrze grała w pierwszej połowie, wtedy świetne okazje do zdobycia goli zmarnowali Arkadiusz Milik i Kamil Grosicki (obaj po podaniach Roberta Lewandowskiego). Ale i tak prowadziliśmy, bo w 39. minucie do bramki Yanna Sommera trafił Jakub Błaszczykowski. Po przerwie przeważali rywale i w 82. minucie doprowadzili do wyrównania. Zrobił to wspaniałymi nożycami tuż zza linii pola karnego Xherdan Shaqiri. W dogrywce, w 112. minucie, kapitalną okazję do zdobycia gola miał Eren Derdiyok, ale „główkując” w sytuacji sam na sam z Fabiańskim został przez naszego bramkarza zatrzymany.

Szwajcaria – Polska 1:1 (0:1), karne 4-5

Bramki: 0:1 Jakub Błaszczykowski (39.), 1:1 Xherdan Shaqiri (82.)

Karne: 1:0 Lichsteiner, 1:1 Lewandowski, 1:1 Xhaka, 1:2 Milik, 2:2 Shaqiri, 2:3 Glik, 3:3 Schaer, 3:4 Błaszczykowski, 4:4 Rodriguez, 4:5 Krychowiak
Żółte kartki:  Fabian Schaer, Johan Djourou – Artur Jędrzejczyk, Michał Pazdan
Sędzia: Mark Clattenburg (Anglia).

Widzów 39 000

Szwajcaria: Yann Sommer – Stephan Lichtsteiner, Fabian Schaer, Johan Djourou, Ricardo Rodriguez – Xherdan Shaqiri, Valon Behrami (77. Gelson Fernandes), Blerim Dżemaili (58. Breel Embolo), Granit Xhaka, Admir Mehmedi (70. Eren Derdiyok) – Haris Seferović

Polska: Łukasz Fabiański – Łukasz Piszczek, Kamil Glik, Michał Pazdan, Artur Jędrzejczyk – Jakub Błaszczykowski, Grzegorz Krychowiak, Krzysztof Mączyński (101. Tomasz Jodłowiec), Kamil Grosicki (104. Sławomir Peszko) – Arkadiusz Milik, Robert Lewandowski

Rywalem Polski w ćwierćfinale (czwartek, godz. 21, Marsylia) będzie Portugalia, która pokonała Chorwację 1:0.  Jedynego gola w tym bardzo słabym meczu strzelił w 117. minucie Ricardo Quaresma.

– Mają świetnych piłkarzy, prawie wszyscy grają w Bundeslidze – powiedział o Polakach Fernando Santos, trener reprezentacji Portugalii. Zaraz po zwycięstwie swojej drużyny nad Chorwacją szkoleniowiec przekonywał, że dobrze zna Polskę, bo jako trener Grecji mierzył się z nią na Euro 2012. Wtedy w naszej kadrze było siedmiu zawodników występujących na co dzień w niemieckiej ekstraklasie. W minionym sezonie w Bundeslidze grało tylko dwóch z 23 podopiecznych Adama Nawałki. To Łukasz Piszczek i Robert Lewandowski. Wypowiedź Santosa jest więc kompromitacją.

W sobotę awans do ćwierćfinału wywalczyła też Walia, która pokonała Irlandię Północną 1:0 (G. McAuley 79. – samobój).

Leonid Słucki nie jest już trenerem reprezentacji Rosji. Szkoleniowiec podał się do dymisji po tym jak na Euro 2016 prowadzona przez niego reprezentacja zdobyła tylko jeden punkt. Rosja zremisowała z Anglią 1:1 oraz przegrała ze Słowacją 1:2 i Walią 0:3 i pożegnała się z turniejem już po fazie grupowej.

 

NIEMCY. 19-letni napastnik reprezentacji Szwajcarii Breel Embolo przenosi się z FC Basel do Schalke 04 Gelsenkirchen za 25 mln euro. W meczu z Polską Embolo wszedł na boisko w 58. minucie.

 

COPA AMERICA. USA przegrały z Kolumbią 0:1 (C. Bacca 31.) w meczu o trzecie miejsce mistrzostw Ameryki Południowej. W finale Argentyna zagra z Chile. Bukmacher Oddsring.com typuje zwycięstwo Argentyny, wystawiając na nie kurs 1,97 przy kursach 4,66 na wygraną obrońców tytułu i 3,42 na remis.